Już tylko 2 miesiące

Od ostatniej niedzieli czas płynie jakby szybciej, bo zostały już tylko dwa miesiące do TEGO dnia!
Według różnych planerów ślubnych zalecany stan porzygotowań na ten moment waha się między uzgadnianiem szczegółów z obsługą foto-wideo, planowaniem przebiegu ceremonii i dopinaniem ostatnich szczegółów, z wyglądem tortu na czele. My tak daleko jeszcze nie zabrnęliśmy, ale jeszcze przecież zdążymy (chyba;)).
W każdym razie rozwożenie zaproszeń trwa i jest dość miłe, zwłaszcza gdy znajomi zapraszają nas na herbatkę, wypytują i życzą powodzenia.

Dziś byliśmy w USC, ale baza urzędowa nie została uzupełniona informacjami o naszych aktach urodzenia, więc nie dane nam było uzyskać odpowiedniego zaświadczenia. Więc chyba nie wiadomo, czy w ogóle możemy wziąć ten ślub :D

Plan na najbliższe dni: zapisać się do poradni !

Komentarze