Majówkowe poszukiwania

W weekend majowy wybrałam i zarezerwowałam wreszcie suknię! Prześliczną i delikatną, w lekkim ecru. Inne szczegóły pozostają na razie znane nielicznym ;)
A teraz spędzam urocze godziny na przeglądaniu stert ofert zaproszeń na allegro. Dlaczego aż tyle firm postanowiło się tym zająć? Ta mnogość wyborów jest po prostu straszna.

Czas na relaks przy mojej ulubionej ostatnio piosence, akurat bardzo pasującej do okazji.
Train - Marry Me

Komentarze

  1. Ponoć mój tata nawet robił zdjęcia tej sukni i ma je na swoim telefonie, który akurat leży sobie bezpańsko na stoliku przez nikogo nie pilnowany ^^
    Myślałem, że będzie mnie korciło, żeby zobaczyć tę suknię, o której się już mówi tygodniami...ale w sumie do września mogę poczekać. Jakoś przeżyję :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz